Strona:PL Plutarch - Perikles.pdf/45

Ta strona została przepisana.

owego pisma, które dotychczas utajały sio albo nie zwracały na siebie uwagi, wielu téż przez oszczerców napastowanych było. Sprzedano wtedy w niewolę, przekonanych o nieprawość pochodzenia mało co mniéj jak pięć tysięcy, ci zaś co pozostali przy obywatelstwie i osądzeni zostali za prawowitych Atheńczyków wynosili, jak wykazano, liczbę czternastu tysięcy. Uderzało więc nie pomału, iż prawo, które przeciwko tylu mieszkańcom surowość swą wykazało, teraz przez samegoż jego wnioskodawcę do usunięcia podane, lecz ówczesne nieszczęście domowe Periklesa, jakoby spłata kary za wyniosłość i pychę dawniejszą skruszyły Atheńczyków, a więc osądziwszy, iż pomsta bogów dosięgła go a prośbę zanosi ludzkiemu sercu naturalną, przyzwolili, ażeby syna nieprawego przepisał w księgi (fratorów), imię nadając mu własne I ten to jest, którego późniéj po bitwie morskiéj pod Arginuzami stoczonéj (szczęśliwie) z Peloponnezyanami, powraz z innymi dowódzcami Lud stracić kazał.
Tymczasem zaraza dotknęła i Periklesa i to nie [38] doraźnym i krótkim ciosem, jak innych, ale przeciągłą, wśród różnych zmian wlokącą się chorobą, która powoli toczyła jego ciało i umysłu dzielność podkopywała. Otóż Theofrast w Ethice swojéj, nie pewny czy charaktery naginają się do przygód i ulegając dolegliwościom ciała, przeniewierzają się cnocie, podał pamięci, że Perikles nawiedzającemu go któremuś z przyjaciół pokazał łańcuch około szyi zawieszony przez niewiasty, i dowodzi przez to Theofrast, jak mocno cierpiącym być musiał Perikles, kiedy aż taką niedorzeczność dopuścił. Wszakże kiedy już blizkim był zgonu, siedzący około niego najprzedniejsi z obywateli i przyjaciół, przy życiu pozostali, rozmawiali o cnocie i potędze przeszłéj chorego, i wyliczali czyny jego i znaki zwycięzkie; a dziewięć było, które jako wódz i zwycięzca w boju za całość państwa wystawił. Te słowa zamieniali rozumiejąc, że ich już nie rozumie, przytomność utraciwszy; tymczasem Perikles na wszystko zwracał uwagę, i naraz w głos się ozwawszy, rzekł, że się dziwi, iż te sprawy wysławiają i wspominają, które i przypadek nastręcza i wielu już wodzom udały się, czynu