Ta strona została uwierzytelniona.
Dajcie mi, dajcie kobiety,
Wina z pełnego kielicha,
Pali mię pożar ukryty,
I język w ustach usycha.
Dajcie mi inny wianeczek;
Bo od gorącego czoła
Każdy w pleciony kwiateczek,
W dawnym wianku zwiądł do koła.
Lecz jeszcze serce im płonie,
Więc rady podajcie wasze,
Czém ten pożar w mojém łonie,
Czém to pragnienie ugaszę.