Ta strona została uwierzytelniona.
Sławiąc Bożka dawcę wina
Nadobne dziewki,
Pochwalne śpiewki,
Nucą i taniec się wszczyna.
Tańczącym muzyka wtórzy,
A całe koło
Patrzy wesoło,
Czy już w beczkach wino burzy.
Kiedy sok winnéj jagody
Starca rozgrzeje,
Choć nim wiek chwieje,
Chciałby podskoczyć jak młody.
A młodzieńca gdy upaja,
Miłość i wino
Za swą dziewczyną,
Po za krzaki się zaczaja.
Spoczęła nie wiedząc jaka
Grozi zasadzka,
Młodzian znienacka
Cicho wychodzi z za krzaka.