Strona:PL Poezye Brunona hrabi Kicińskiego tom V.djvu/184

Ta strona została uwierzytelniona.
LXXXII.


Ah! Patrz się na mnie, bo na nikogo
Tylko na ciebie patrzéć mi błogo.





LXXXIII.


Daj wody, daj wina, młodzieńcze,
I kwiatów; niech skronie uwieńczę,
Miłości płonę zapałem,
Miłości więźniem zostałem





LXXXIV.[1]


Jak chętnie byłbym lirą, bobyś mnie pieściła,
Albo złotém naczyniem, bobyś ze mnie piła.





  1. W wydaniu Jozuego Barnesa znajduje się z téj pieśni tylko jeden wiersz, a w edycyi Bruncka cztery wiersze; przełożyłem więc podług edycyi Bruncka.