Strona:PL Poezye Brunona hrabi Kicińskiego tom V.djvu/255

Ta strona została uwierzytelniona.
IV.


MUZY I AMOREK.




Wcale się Muzy nie boją
Chociaż jest groźnym Kupido,
I z wierną miłością swoją,
Krok za krok w ślad jego idą,
A jeśli widzę człowieka
Nad którym miłość niewładna,
Każda od niego ucieka,
I uczyć nie chce go żadna.