Ta strona została uwierzytelniona.
ŻEBRAK.
Wstrzymaj krok spieszny, dobra, piękna pani,
Żebrak cię błaga, drżącą dłoń wyciąga;
Zimne spojrzenie serce moje zrani,
Piękność nieszczęściu nigdy nie urąga.
Łza nie przygasi ognia w twojem oku,
Łezka współczucia ucieszy anioła;
Gwiazdę przyćmioną w deszczowym obłoku
Bóg nowym ogniem rozżarzyć wydoła.
Niegdyś w dostatki, w uczucia bogaty,
Byłem szczęśliwym, dziś żebrak już stary;
Nie płaczę marnych bogactw mych utraty,
Chciej, bym nie płakał utraty mej wiary.
Jam kochał ludzi, w sercam ludzkie wierzył;
Lecz gdy nieszczęścia godzina wybiła,
W najtkliwsze uczucia serca grom uderzył,
Wtenczas i wiary gwiazda się zaćmiła.