Strona:PL Poezye Karola Antoniewicza tom II.djvu/191

Ta strona została uwierzytelniona.
SOKÓŁ.


T

Tu ci źle na dole,
Gdzie Prut toczy fale,
Dlatego, sokole,
Usiadłeś na skale.

Usiadłeś wysoko,
Sokole ponury,
W słońce wlepiasz oko,
W szpony chwytasz chmury.

Ty do słońca dążysz,
Ty bujasz po górach,
Ty w powietrzu krążysz,
Ty się kąpiesz w chmurach.

Gdy zaszumią burze,
Ziemia zadrży trwogą,
Gromy skryte w chmurze
Roztrzaskać cię mogą.