Strona:PL Poezye Kazimiery Zawistowskiej.pdf/53

Ta strona została uwierzytelniona.
Poezye
III

O przyjdź Ty do mnie — bom dziwnie samotna,
Noc się nademną rozełkała słotna
I dziwnie jestem w tej nocy samotna...

Strugami deszczu mrzy mgielna szaruga,
Noc pełna cieni, wystygła i długa,

Przedzgonnych psalmów snuje hymn pokutny,
Łka w strunach deszczu w rytm niezmiernie smutny,
W mgłach odrętwiałych łka swój hymn pokutny.

I jak wid śmierci leci mi nad głową
Ta noc rozgrana ulewą deszczową...

O przyjdź Ty do mnie — przyjdź w tę ciszę mroczną.
A oczy moje przy Tobie odpoczną,
Oczy, zasnute mgieł oponą mroczną.


39