Strona:PL Poezye Tomasza Kajetana Węgierskiego 037.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Jagody, usta, piersi kawałek nie duży
Były działem wdzięcznej Róży;
Lilia zaś resztę ciała
W swe panowanie zabrała.
Chociaż dostała tak wiele,
Zazdrośnie jednak pogląda
Na to co miała Róża w podziele;
Im więcej kto ma, tym więcej żąda.
By ją ztamtąd rugowała;
Nagłej bojaźni wezwała;
O kochanego Pasterza
Śmierci, wieść była fałszywa;
Chloryda temu uwierza
I z przelęknienia blednieje.
Lecz ta wieść była fałszywa;
Przyszedł Pasterz gdy się go Chlorys niespodziwa,
I czujne na bok oddaliwszy stróże
Lilie zamienił w Róże.