Strona:PL Puszkin Aleksander - Eugeniusz Oniegin.djvu/13

Ta strona została skorygowana.




PRZEDMOWA.

Mickiewicz, który stawiał wysoko geniusz poetycki Puszkina, uważa słusznie »Oniegina« za »najpiękniejszy, najoryginalniejszy i najnarodowszy« jego utwór. Wszystkie inne utwory największego rosyjskiego poety nie mogą iść w porównanie z tym jednym, choć odsłaniają częstokroć nowe strony tego bogatego talentu. Może tylko czar jednaki wieje jeszcze z drobnych lirycznych jego utworów, ale gdy te są tylko przedziwnie szlifowanymi brylancikami lub ułamkami złota, poemat stanowi całą bryłę najszlachetniejszego metalu. Nosi on na sobie piętno wdzięku nieśmiertelne. Jak wszystko, co jest w poezyi prawdziwie pięknem i wielkiem, nie zestarzał się dotąd wcale. Nie zestarzał się bowiem jego język pełny niespodziewanych, olśniewających zwrotów, delikatnych, zawsze trafnie dobranych epitetów, niezmiernie ściśle odpowiadających myślom i uczuciom wyrażeń — język nie zbanalizowany