bo wszystkie znane mi przekłady »Oniegina« na
inne języki, a czytałem ich wiele w Petersburskiej publicznej bibliotece — nawet najgorsze, nawet nieudolne, stoją jeszcze nieporównanie wyżej od tego przekładu, który dał nam p. Sikorski. Bodajbyśmy lepiej nie mieli żadnego tłómaczenia »Oniegina« niż taką śmieszną na niego parodję!
»Oniegin« tłómaczony był na języki: francuski, niemiecki, angielski, włoski, chorwacki, węgierski, nowogrecki, na niektóre z tych języków po parę razy[1]).
Pozostawiając sąd o swoim przekładzie czytelnikowi, tłómacz »Oniegina« ma prawo na zasadach wyłuszczonych poniżej stwierdzić, że ani jedno z istniejących całkowitych tłómaczeń »Oniegina« nie stoi na wysokości zadania.
A oto dlaczego!
Napotykane zazwyczaj przez tłómaczy trudności mnożą się, gdy chodzi o przełożenie takiego arcydzieła formy, jakiem jest »Eugeniusz Oniegin«. Przy oddaniu wierszem treści oryginału poetyckiego tłó-
- ↑ Oto spis tych przekładów, ułożony na zasadzie poszukiwań moich w Pet. Bibl. Publ.: franc. — Dupont (1847), Béezo (1868), Michajłow (1882); niem. — Lippert (1849), Lupus (1860 i 1900), Bodenstedt (1866), Zejbert (1872), Blumenthal (1878); angiel. — Seldine (1886); włosk. — Delatr (1856), Besobrasowa-Suchozanet (1858); chorw. — Dmitrowic (1860), Ternski (1881); węgier. — Berczi (1865).