Strona:PL Puszkin Aleksander - Eugeniusz Oniegin.djvu/64

Ta strona została przepisana.
IX.

............

X.

Jak wcześnie umiał serca łudzić,
Zazdrościć, ogień w duszę tchnąć,
Zabijać wiarę, albo budzić,
Zdawać się chmurnym z żalu schnąć,
Udać pokorę, lub namiętność,
Uwagę, dumę, obojętność...
Czasem wymowy lawą wrzał.
Czasem milcząco smutny stał...
W serdecznych listach był niedbały:
O jednem marząc, myśląc, śniąc,
Umiał się wyzbyć innych żądz...
Wzrok, to wstydliwy, to zuchwały,
Umiał wybuchnąć szału skrą,
Albo posłuszną błysnąć łzą!...


XI.

Gra uczuć zmienna czarowała;
Damy porywał ducha hart,
Gotowa rozpacz przerażała,
Dziewice bawił śmiały żart;
On serc zgadywał żywsze prądy
I młodocianych lat przesądy
Subtelnie niszczył; jak przez czar,
Wydzierał pierwszych wyznań dar;