Szalała też przedewszystkiem wówczas, gdy podniecona nadzwyczajną chłostą sądziła, że jest poślubioną swemu „ideałowi.“ Stan ten był dla niej stanem tak przesadzonej szczęśliwości, że często wołała: „o miłości, miłości bezgraniczna! o wy stworzenia wszystkie wołajcie ze mną: „miłości, miłości!“ Znanem jest wreszcie potwierdzone przez Tuxila spostrzeżenie, że lubieżnicy, aby swą podupadłą potencyą podniecić, każą się przed aktem płciewym chłostać, albo kłuć lub drapać do krwi.
Sprawa psycho-fizyologiczna obejmująca to pojęcie, które popędem płciowym nazwaliśmy, składa się:
1) z ośrodkowo lub obwodowo zbudzonych wyobrażeń;
2) z towarzyszących tym wyobrażeniom poczuć rozkosznych.
Stąd powstaje popęd do płciowego zaspokojenia (Libido sexualis). Popęd ten staje się coraz silniejszym, w miarę jak pobudzenie sfery mózgowej przez odpowiednie obrazy (wyobrażenia) i udział fantazyi wzmacnia poczucia rozkoszne, przez pod niecenie ośrodka erekcyjnego, a przez to i przekrwienie narzędzi rodnych te rozkoszne poczucia do natężenia iście lubieżnych podnosi (wyciek soku prostatycznego do cewki moczowej i t. d.).
Jeżeli okoliczności sprzyjają wykonaniu osobniczo-zadawalającego aktu płciowego, to dane indywiduum ulega coraz wzmagającemu się popędowi, w przeciwnym razie zjawiają się wyobrażenia hamujące, usuwają chuć płciową, tamują czynność ośrodka erekcyjnego i przeszkadzają spełnieniu funkcyi płciowej.
Strona:PL Richard von Krafft-Ebing - Zboczenia umysłowe na tle zaburzeń płciowych.djvu/40
Ta strona została przepisana.