Należy tu odróżnić te przypadki bardzo liczne, w których wskutek stulejki (phimosis), zapalenia żołędzi, czerwi w kiszce stolcowej lub pochwie u małych dzieci powstaje swędzenie w częściach rodnych, skłania do drapania i w ogóle dotykania tych części, przez co wywołanem zostaje pewnego rodzaju poczucie przyjemne (rozkoszne?) wiodące do samogwałtu, od innych przypadków, gdzie bez takich obwodowych przyczyn na zasadzie spraw mózgowych powstają u dziecka płciowe przeczucia i popędy. Tylko wtedy może być mowa o przedwczesnem obudzeniu się popędu płciowego. Zawsze niemal chodzi tu o objawy należące do obrazu ogólnego neuropsychopatycznego usposobienia (dziedzicznego). Jedno spostrzeżenie Marca (Die Geisteskrankheiten übers. von Ideler) dobrze rzecz tę objaśnia. Chodziło o 8-o letnią dziewczynkę z zacnej rodziny, która, pozbawiona wszelkich dziecięcych i moralnych uczuć, od 4-go roku życia oddawała się onanizmowi, a obok tego obcowała z chłopcami 10-cio i 12-sto letniemi. Rozkoszowała się ona wciąż myślą zamordowania rodziców, aby wziąwszy po nich spadek, mieć stosunki z mężczyznami.
W tych też przypadkach przedwcześnie obudzonego popędu płciowego, dzieci ulegają samogwałtowi, a mając w wysokim stopniu usposobienie psychopatyczne zapadają często w ogłupienie (idiotismus), albo w ciężkie zwyradniające nerwice i psychozy.
Strona:PL Richard von Krafft-Ebing - Zboczenia umysłowe na tle zaburzeń płciowych.djvu/52
Ta strona została przepisana.