Ta strona została uwierzytelniona.
nie, a pochodzących ze skrzyń do pakowania. Na jednej z tych desek ujrzałem wypalony żelazem napis: „Koń morski“... Była to nazwa okrętu Flinta...
Wszystko było jasne, jak na dłoni — i stwierdziliśmy prawdę! Ktoś odkrył i ograbił kryjówkę; siedemset tysięcy funtów przepadło!...