Strona:PL Roger - Pieśni Ludu Polskiego w Górnym Szląsku.djvu/109

Ta strona została uwierzytelniona.
— 108 —


200.
z p. Gliwickiego.
 
\relative a' {
\set Staff.midiInstrument = "flute" 
\key e \minor
\time 6/8
\autoBeamOff
e8 e fis g e4 | e'8 e e e b4 | d8 d d d g,4 | a8 a4 \stemUp b4. \stemNeutral \bar ":|]"
b8 b b b a4 | g8 fis8. e16 dis8 b4 | e8 e fis g8. [(a16)] b8 |g fis8. e16 dis8 b4 | 
g'8 g fis fis e4 | b'4 e8 b4. | b8 b b b a4 | g8 fis8. [dis16] e4. |
\bar "|." s
}
\addlyrics { 
Mia -- łam ja wia -- nek zie -- lo -- néj ru -- twie;
o ja -- ko, ja -- ko won -- ny kwiat!
Nie da -- ją mi cię przy -- ja -- cie -- le brać,
i a -- ni z_to -- bą się po -- roz -- pra -- wiać;
wiel -- kąć nam ża -- łość zro -- bi -- li,
i -- że nas tak roz -- łą -- czy -- -- li.
}
\addlyrics { 
O! coć on mi kwitł w le -- cie i_w_zi -- mie,
a te -- raz mi się zmie -- nił świat.
}


Miałam ja wianek zielonéj rutwie;
O jako, jako wonny kwiat!
O! coć on mi kwitł w lecie i w zimie,
A teraz mi się zmienił świat.
Nie dają mi cię przyjaciele brać,
I ani z tobą się porozprawiać;
Wielkąć nam żałość zrobili,
Iże nas tak rozłączyli.

Gdy mi się wspomni na te miejsceczka,
Oj, na których my siadali;
Gdy mi się wspomni na te słoweczka,
Oj, co my społem gadali, —
Każda żyłeczka we mnie zadyrgnie,
I serce moje od żalu mdleje;
Wielkąć nam żałość zrobili,
Iże nas tak rozłączyli.

Ach, mocnyż mnie miły Boże,
Cóż ja teraz czynić mam?
Kochałem tak krasną pannę,
A teraz ją opuścić mam;
Nie dają mi jéj przyjaciele brać,
I ani z nią się porozmawiać;
Wielkąć nam żałość zrobili,
Iże nas tak rozłączyli.




201.
z p. Rybnickiego.
 
\relative a' {
\set Staff.midiInstrument = "flute" 
\key c \major
\time 3/8
\autoBeamOff
g8 c c | c b a | c8. b16 a8 | g4 r8 | f8 a a | \stemDown a c a \stemNeutral |
g g f |e4 r8 | g4 e8 | e16 [(d)] d8 r | a'4 g8 | f8 [e] r8 | c8 c' c | c b \stemDown a \stemNeutral | g4 e8 | d [c] r |
\bar "|." s
}
\addlyrics { 
Za -- cho -- dzi sło -- ne -- czko mię -- dzy la -- sy,
już -- ci mnie w_Ryb -- ni -- ku nic nie cie -- szy;
cie -- szy -- ło mnie, już nie będzie,
bę -- dzie mnie cie -- szy -- ło kę -- dy indziéj.
}

Zachodzi słoneczko między lasy,
Jużci mnie w Rybniku nic nie cieszy;
Cieszyło mnie, już nie będzie,
Będzie mnie cieszyło kędy indziéj.