Kochanko moja,
Porachuj sobie,
Wielem ja chodniczków
Zrobił do ciebie!
Gdybym ja miała
Dróżki rachować,
Musiałabym sobie
Pisarza chować.
Pisarza chować,
Inkaust kupować, —
Musiałoćby mnie
To wiele kosztować.
O dziéwczę, dziéwczę,
Coć sobie wiedzieć:
Wysoko latasz,
A nisko usiędziesz.
Jak sobie wiedę,
Tak sobie wiedę,
Jednak ja nikomu
Na klin nie siędę.
A choć téż siędę
To w poczciwości;
Znają mnie ludzie
Od mojéj młodości.
O Jaśku, Jaśku,
Coćeś maluśki,
Nie dosięgniesz ty
Mojéj gębuśki.
Kiej nie dosięgę,
Wezmę se stołek,
A pocałuję cię
Jako pachołek.
Jak się będę wydawała,
Będę sobie wybierała
Takowego jak ja sama,
Bialuśkiego jako ściana.
Jak się będę wydawała,
Będę sobie wybierała
Takowego jakoli ja,
Bialuśkiego jak leluja.