Strona:PL Rogoszówna Zofia Sroczka kaszkę warzyła.djvu/31

Ta strona została uwierzytelniona.

Koło młyna
po grobli
gonili się
dwaj djabli.


Gonił djabeł
djablicę,
potargał jej
spódnicę!


A djablica za nim, za nim,
potargała kurtę na nim.