Strona:PL Rogoszówna Zofia Sroczka kaszkę warzyła.djvu/37

Ta strona została uwierzytelniona.


Z tamtej strony Wisły
kąpała się wrona,
pan porucznik myślał,
że to jego żona.

Panie poruczniku,
to nie twoja żona,
tylko taki ptaszek,
nazywa się wrona.