Strona:PL Rogoszówna Zofia Sroczka kaszkę warzyła.djvu/45

Ta strona została uwierzytelniona.


Siedzi dudek na kościele,
warzy piwko na wesele;
co uwarzy to wypije
i żoneczkę swoją bije.

Żona płacze lamentuje,
a pan dudek wyskakuje.