Strona:PL Rolland - Żywot Michała Anioła.djvu/030

Ta strona została przepisana.

24

Twoje; miej litość nade mną!“ I wnet rozdał wszystko ubogim, wycofał się do pustelni i zmarł“.
Niczem ten biedny złotnik niemiecki, rozważał gorzko Michał Anioł u schyłku dni swoich to życie swe całe przeżyte daremnie; utrudzenia zbyteczne, dzieła niedokończone, zniszczałe, niedokonane...
Wówczas wyrzekł się wszystkiego. Duma Renesansu, wspaniała duma duszy wolnej, ogarniającej wszechświat cały, wyparła się wtedy wraz z nim samej siebie „k’woli tej miłości bożej, która na nasze przyjęcie otwiera ramiona krzyża“.

Pędzel i dłuto nie ucisza zgoła
Duszy, co zwraca się jeno do krzyża,
Gdzie Miłość boska otwiera ramiona.

Płodny okrzyk Ody do Radości nie dobył się z piersi jego. Życie to było aż do ostatniego tchnienia Odą na boleść i na śmierć wyzwalającą. Został pokonany całkowicie.

***

Takim był jeden ze zwycięzców świata. Rozkoszujemy się dziś dziełami jego genjuszu w podobny sposób, jak korzystamy ze zwycięstwa przodków naszych: nie myślimy o krwi przelanej:[1].

Nie baczym, jak się krwawicą opłaca[2]
Prawd siejba w świecie...

Tę krew chciałem pokazać oczom wszystkim. Pragnąłem, by nad naszemi głowami załopotał szkarłatny sztandar bohaterów.



  1. Dante. Raj, XXIX01.
  2. W przekładzie Porębowicza.