Strona:PL Rolland - Żywot Michała Anioła.djvu/213

Ta strona została przepisana.

189

casta voglia, che ’l cor dentro infiamma. (Ibid. XLIII).
240 W jednym z sonetów pragnie M. A., aby skóra jego mogła stać się przyodzianem tego, którego kocha, pragnąłby być obuwiem na jego nogach śnieżystych.
[Innemi słowy: Pragnąłby być suknią i obuwiem — „umiłowanej“: — zwroty aż konwencjonalne w ówczesnej i wcześniejszej poezji miłosnej! Na tę Petrarkową i trubadurską kanwę, na tę, konwencjonalnie obowiązującą nieomal, rozpaczliwość i przesadę ówczesnej poezji miłosnej, zbyt mało zwraca się uwagi w „psychologicznej“ ocenie poezji Michała Anioła: Ileż „dowodów“ jego pesymizmu i rozpaczliwości odpadłoby przy takiem wejrzeniu. Dla ścisłości nadmienić tu wreszcie należy, że największy, bądź co bądź, znawca Michała Anioła, Henryk Thode, odnosi omawiany tu sonet bynajmniej nie do Cavalieri’ego, lecz do „kobiety nieznanej“, — co do której patrz dopisek 267]. p. t.
241 Zwłaszcza od czerwca do pażdziernika 1533 r., gdy M. A., powróciwszy do Florencji, żył w rozłące z Cavalierim.
242 Piękne portrety, w których dopatrywano się jej podobizny, nie są bynajmniej autentyczne. — Do takich należy słynny rysunek, przechowany w Uffizi’ach, przedstawiający młodą kobietę w szyszaku. Conajwyżej mógł tu Michał Anioł podlegać bezwiednym wpływom wspomnienia, idealizując Wiktorję i odmładzając ją: postać bowiem na rysunku w Uffizi’ach ma jej rysy regularne i jej wyraz surowy. Oczy jej, zapatrzone przed się, są wielkie, o wejrzeniu twardem. Szyję ma wolną, piersi odsłonięte. Wyraz ogólny — gwałtowności chłodnej i skupionej.
243 Taką jest przynajmniej na anonimowym medalu, odtworzonym w Carteggio di Vittoria Colonna (opublikowali go pp.: Ermanno Ferrero i Giuseppe Müller). Tak też widywał ją bezwątpienia Michał Anioł. Włosy ma ukryte w wielkim pasiastym czepcu; suknię surowo zapiętą z wycięciem na szyi.