Strona:PL Rolland - Beethoven.djvu/18

Ta strona została przepisana.

jego twarzy naprężały się, żyły wzbierały, dzikie oczy stawały się jeszcze dwakroć straszniejsze; wyglądał jak mag, którego pokonały wywołane przezeń duchy“. Rzekłbyś twarz Szekspirowska[1]. Juljusz Benedict powiada: „Król Lear“.


∗             ∗

Ludwik van Beethoven urodził się 16-go grudnia 1770 r. w Bonn, nieopodal Kolonji, na nędznym poddaszu ubogiego domu. Rodzina jego była pochodzenia flamandzkiego[2]. Ojciec jego był tenorem, mało

  1. Kloeber powiada: „twarz Ossjanowska“. Wszystkie te szczegóły zapożyczone są z notatek przyjaciół Beethovena lub przejezdnych, którzy go widzieli, jak Czerny, Moscheles, Kloeber, Daniel Amadeusz Atterbohm, W. C. Müller, J. Russel, Juljusz Benedict, Roehlitz i t. d.
  2. Dziad Ludwika, człowiek w rodzie najwybitniejszy, człowiek, z którym Beethoven najwięcej miał podobieństwa, urodzony był w Antwerpji i dopiero około dwudziestego roku życia osiedlił się w Bonn, gdzie został dyrektorem chórów księcia-elektora. Trzeba fakt ten