Ta strona została uwierzytelniona.
Sala tronowa w pałacu Heroda, kapiąca od złota i drogich kamieni. W głębi, na środku ściany, tron pozłocisty na podwyższeniu pod purpurowym baldachimem, który spływa w bogatych fałdach aż ku ziemi. Po obu stronach tronu dwie ogromne arkady przysłonięte drogocennemi oponami.
Opona z prawej rozsuwa się powoli wśród potężnego dźwięku surm wygrywających fanfary. Wchodzą trębacze z herbowemi płachtami u trąb; za nimi oddział STRAŻY PRZYBOCZNEJ, PAZIOWIE, DWORZANIE, pomiędzy którymi HETMAN z mieczem państwa, KANCLERZ ze zwojem pergaminów, PODSKARBI i MARSZAŁEK; ci na poduszkach niosą złote jabłko i berło. Za nimi HERÓD w skarłatnym płaszczu, podbitym gronostajami i w koronie. Paziowie niosą za nim końce płaszcza. Orszak zamyka drugi oddział straży przybocznej. HERÓD zasiada na tronie. Dostojnicy ustawiają się po obu stronach na stopniach, dworzanie, poziowie i gwardya półkolem. Trąby milkną.
Opona z prawej rozsuwa się powoli wśród potężnego dźwięku surm wygrywających fanfary. Wchodzą trębacze z herbowemi płachtami u trąb; za nimi oddział STRAŻY PRZYBOCZNEJ, PAZIOWIE, DWORZANIE, pomiędzy którymi HETMAN z mieczem państwa, KANCLERZ ze zwojem pergaminów, PODSKARBI i MARSZAŁEK; ci na poduszkach niosą złote jabłko i berło. Za nimi HERÓD w skarłatnym płaszczu, podbitym gronostajami i w koronie. Paziowie niosą za nim końce płaszcza. Orszak zamyka drugi oddział straży przybocznej. HERÓD zasiada na tronie. Dostojnicy ustawiają się po obu stronach na stopniach, dworzanie, poziowie i gwardya półkolem. Trąby milkną.