Strona:PL Sachs - Ferdynand Lassalle.djvu/19

Ta strona została przepisana.

przy ówczesnej swej młodzieńczości i niedojrzałości, ruch robotniczy mógłby zejść na fałszywe tory.
Na wiosnę 1864 roku Lassalle znowu przedsięwziął podróż agitacyjną do miast nadreńskich. Była to prawdziwa podróż tryumfalna. Na dworcach kolejowych tłumy robotników i robotnic witały go z nieopisanym zapałem i odprowadzały go w uroczystej procesyi, z chorągwiami i wieńcami. Na każdym kroku odbierał dowody wielkiej czci i miłości. Wszyscy cisnęli się doń, by go dotknąć, by uścisnąć jego dłoń. Były to najpiękniejsze dni w życiu Lassalla, który widział, że jego praca nie poszła na marne. To też w mowie, wygłoszonej w Ronsdorfie na obchodzie pierwszej rocznicy założenia Związku, mógł z zupełnie usprawiedliwioną dumą mówić o wpływie, jaki młoda ta organizacya zdobyła już sobie w życiu politycznem kraju. Związek liczył wówczas blizko pięć tysięcy członków, ale wpływem swym sięgał daleko poza swe szeregi. Olbrzymie zastępy proletaryatu niemieckiego zostały wreszcie zbudzone do życia samodzielnego.
Niestety, to młode życie, pełne sił i energii, wkrótce miało się skończyć. W trzy miesiące później, 31 sierpnia 1864 roku, Lassalle zginął, śmiertelnie raniony w pojedynku z pewnym rumunem. Powodem pojedynku była miłość ku pannie, która owemu rumunowi poprzednio już rękę swą przyrzekła.
Zasługi Lassalla w dziejach ruchu robotniczego są olbrzymie. Wprawdzie krytyka późniejsza wykazała błędy jego programu, wprawdzie dziś robotnicy mają szersze cele, niż stowarzyszenia wytwórcze z kredytem państwowym, a prawu żelaznemu, na które powoływał się Lassalle, rzeczywistość zadała kłam. Ale Lassalle był pierwszym, który robotników zorganizował w osobną partyę, prowadzącą swą własną samodzielną politykę, zgodną z klasowymi interesami proletaryatu, a swemi dziełami, czytanemi na całym świecie, nawrócił setki tysięcy robotników na socyalizm. To też pamięć jego czczona jest wszędzie, gdzie proletaryat toczy walkę o lepszą przyszłość.