Strona:PL Sachs - Ferdynand Lassalle.djvu/9

Ta strona została przepisana.

konstytucyjna, powiada Lassalle w swym odczycie jest kwestyą siły. Konstytucya tylko wtedy i tak długo może istnieć, dopóki jest wyrazem rzeczywistego stosunku sił. Naród wtedy tylko posiada w konstytucyi obronę przeciwko samowoli rządu, gdy gotów jest i może obronić się i bez konstytucyi. Najlepiej zrozumiał to sam rząd, to też z takim uporem dąży do powiększenia wojska, chcąc w ten sposób zmienić na swą korzyść stosunek sił.
W tymże czasie, to jest również na wiosnę roku 1862, Lassalle wygłosił w stowarzyszeniu robotniczem w Berlinie słynny swój odczyt pod tytułem: „Program robotników“. Od tego odczytu, można powiedzieć, rozpoczyna się właściwa działalność Lassalla wśród robotników, działalność, która trwała wszystkiego dwa lata, a która jednak zjednała mu nieśmiertelną sławę. „Program robotników" został wydrukowany i natychmiast przez policyę skonfiskowany. Lassallowi wytoczono proces „o podburzanie klas nieposiadających przez podawanie w nienawiść i pogardę klas posiadających". Nie pomogła świetna obrona, w której zwycięsko odparł zarzuty prokuratora, a która, jak wszystkie jego obrony sądowe, jest mową agitacyjną (wydana została pod tytułem „Nauka i robotnicy“). Sąd skazał go na cztery miesiące więzienia. Kara ta została później zamieniona na karę pieniężną przez sąd apelacyjny, w którym Lassalle wygłosił wielką mowę o pośrednich podatkach i położeniu klas pracujących. Mowy te, zwłaszcza zaś „Program robotników“, zwróciły na Lassalla uwagę inteligentniejszej cząstki proletaryatu niemieckiego.
Celem uprzytomnienia warunków, w jakich rozpoczęła się propagatorska działalność Lassalla, musimy przedstawić, choćby w najogólniejszych zarysach, ówczesny stan proletaryatu i stosunek jego do burżuazyi.
Jak powiedzieliśmy wyżej, proletaryat niemiecki pozostawał wówczas pod kuratelą burżuazyi, która zorganizowała w głównych centrach przemysłu szereg stowarzyszeń robotniczych kształcących. W stowarzyszeniach tych prowadzone były wykłady z dziedziny literatury, sztuki, historyi, nauk przyrodniczych i t. p. Politykę jednak starannie omijano. Burżuazyjni opiekunowie proletaryatu głosili, że robotnicy kierowanie sprawami politycznemi pozostawić powinni burżuazyi, sami bowiem zbyt mało są oświeceni i zbyt niedojrzali. Z tego samego powodu burżuazya wrogie zajmowała stanowisko wobec żądania głosowania powszechnego. Wielki wpływ miał wówczas liberalny „Zwią-