Strona:PL Sand - Ostatnia z Aldinich.djvu/259

Ta strona została skorygowana.

by tych ludzi, którzy nigdy nie czynią nic ani dobrego, ani złego. Był on chmurny, zarozumiały; lecz mimowoli czując swą umysłową mierność, zawsze dał się pobijać w rozprawach; potem zaś, pchnięty przez nienawiść i mściwość, wyzywał na rękę. Bił się często, a zawsze nie w porę, tak, iż jego odwaga, spóźniona i uparta, więcej mu przynosiła szkody, niż korzyści.
Przed powrotem do Alezyi wziąłem na stronę Filipa i powiedziałem mu, że wszystko, co słyszał tu i widział, stało się wbrew mojej woli, że nigdy nie miałem zamiaru ani uwieść, ani zaślubić panny Aldini, oraz że stałem mem postanowieniem jest oddalić się od niej natychmiast i na zawsze, chyba że honor zmusi mnie do zaślubienia jej przez wzgląd na uszczerbek, jaki wyrządziła sobie z mojej przyczyny. Chciałem, ażeby Nasi sędzią był w tej sprawie.
— Lecz nim ci opowiem całą tę historyę — rzekłem doń — trzeba się zająć tem, co najpilniejsze, i urządzić się tak, ażeby jak najmniej narazić naszą pannę. Muszę ci się zwierzyć z faktem, o którym ona nie wie: oto matka jej będzie tu jutro wieczorem. Umieszczę na najbliższej stacyi umyślnego, ażeby jej oznajmił, iżby zamiast jechać po córkę do willi Grimani, przybyła zabrać ją prosto ztąd. Jak tylko Alezyę oddam matce, wszystko, mniemam, ułoży się dobrze; ale aż do tej chwili jak wytłómaczyć