Strona:PL Schneider Sofista Antyfont.pdf/6

Wystąpił problem z korektą tej strony.

Wierzymy chętnie, że Antyfont psychiatra wyłonił się z poety i tragedyopisa (zob. wyrazy tuż poprzedzające Plutarcha na przytoczonem miejscu: λέγεται δέ τραγωδίας συνθείναι καί ίδία καί συν Διονυσίω τώ τυράννω). Dowodzą tego liczne cytaty i zwroty poetyckie, n. p. z Pindara i Eurypidesa, które zauważyliśmy w resztkach jego »Prawdy«. Ale niepodobieństwem jest, żeby następnie od τέχνη άλυπίας — z Plutarchem mówiąc — είς ρητορικήν άπετράπη. Już Hermogenes spostrzegł, że styl i język mowcy ramnuzyjskiego wielce się różnił od dykcyi w dwu księgach Άληθείας sofisty. Z tego zaś faktu wywiódł niezmiernie ważny wniosek, że mowca Antyfont nie był jak wielu podało — nauczycielem Tucydydesa, albowiem tenże pod względem formalnym zbliża się do sofisty Antyfonta (Blass: Antiph. p. XLIII: τον μέν Ραμνούσιον είδως έκείνον ούπερ είσίν οί φονικοί, τόν Θουκυδίδην δέ πολλώ τούτου κεχωρισμένον καί κεκοινωνηκότα τώ είδει τών τής άληθείας λόγων). Naszem zdaniem stąd poszło nieporozumienie, że wprawdzie Tucydydes był uczniem jednego z Antyfontów, wszelako nie mowcy, ale sofisty. Niepoślednia pochwała, jakiej użyczył w swojem dziele Tucydydes mowcy Antyfontowi (VIII, 68), skłoniła snać niejednego Cecyliusa do błędnych na tej podstawie przypuszczeń (Plutarch na przyt. miej.: Καικίλιος δ έν τώ περί αύτού [Άντιφώντος] συντάγματι Θουκυδίδου τού συγγραφέως καθηγητήν τεκμαίρεται γεγονέναι, έξ ών έπαινείται παρ αύτώ ό Άντιφών). Słusznie tedy odrzuca tę hipotezę Wilamowitz-Möllendorff (Die Thukydideslegende. Hermes XII, 335). Jednak Cecylius może nie byłby wpadł na pomysł szkolnego stosunku dziejopisarza wojny peloponeskiej do mowcy Antyfonta, gdyby nie był wiedział skądinąd, że Antyfont był przecież nauczycielem Tucydydesa?
Słyszymy, że Tucydydes zamiast ogólnie przyjętej i zwykłej jego współczesnym metody wyrażania się wybrał przestarzałą i obcą (Dionys. de Thuc. iud. c. 24, 1: έπί τής έκλογής τών όνομάτων τήν τροπικήν καί γλωττηματικήν καί άπρχαιωμένην καί ξένην λέξιν προελόμενος άντί τής κοινής καί συνήθους τοίς κατ αύτόν άνθρώποις). Że tę λέξίς zawdzięczał szczególnie Prodykosowi, na to prócz innych wskazówek naśladownictwa wyraźne mamy dowody (Marcell. § 36: έζήλωσε δέ έπ όλίγον, ώς φησιν Άντυλλος, καί τάς Γοργίου τού Λεοντίνου παρισώσεις και τάς άντιθέσεις τών όνομάτων — καί μέντοι καί Προδίκου τού Κείου τήν έπί τοίς όνόμασιν άκριβολογίαν. Scholion u Hemsterhuysa Annot. in Lucian. Append. p. 3: ίστέονν, ότι καί τό κομψόν τής φράσεως Θουκυδίδης Αίσχύλον καί Πίνδαρον έμιμήσατο, είς δέ τό γόνιμον τών ένθυμημάτων τόν έαυτού διδάσκαλον Άντιρώντα, είς δέ τήν λέξιν Πρόδικον...) Hermogenes przypisał właśnie ową σεμνή λέξις sofiście Antyfontowi w jego »Prawdzie«, przejętą widocznie od Prodykosa, a przekazaną Tucydyde-