szlachta walczyła na rydwanach). Jakżeby zresztą poeta mógł dać tak realistyczny obraz życia Cyklopów, gdyby wówczas nie było wolnego stanu pasterskiego? Zapewne w ojcu Odyseusza, Laertesie, można się dopatrzyć typu ubogiego chłopa epoki homerowej[1]. Czytamy też u Homera o najniższej warstwie chłopskiej, o najemnikach rolnych (ϑῆτες, ἔϱιϑοι, Od. 11,489) — o niewolnikach nie ma tam mowy. Hezjod wprowadza nas w początek VII wieku, i to w swoje środowisko biednych rolników i pasterzy beockich, jakkolwiek już wkoło Teb spotykamy wielką własność rolną. A trzeba podkreślić, że właśnie w miarę rozwoju tych wielkich gospodarstw rolnych pauperyzował się i zanikał coraz bardziej stan drobno- i średnio włościański, który nas tu właśnie szczególnie obchodzi. Z wzrostem przemysłu i handlu morskiego i z powodu lokaty kapitałów w ziemi, a w późniejszych czasach z powodu zatrudniania taniego robotnika, niewolników, na wielkich obszarach — słowem skutkiem postępu merkantylnego i gospodarki kapitalistycznej chłopi małorolni nie mogli utrzymać w swym ręku swej własności, zadłużali się, popadali za długi w niewolę, z wolnych stawali się w najlepszym razie dzierżawcami-czynszownikami, albo poddanymi, przypisanymi do wielkich majątków ziemskich. Kryzysy gospodarcze (pierwszy w VII/VI w., drugi po wojnie peloponeskiej) i rewolucje mnożą się z biegiem czasu, a hasła χρεῶν ἀποκοπή (odpis długów, jak w sejzachtei solońskiej) i γῆς ἀναδασμός (nowy podział roli) odzywają się coraz częściej[2]. Dochodzi też na różnych obszarach do krwawych rozruchów: tak na wyspie Samos w 412 r. wymordowano (jak pisze Tucydydes VIII 21) 200 wielkich posiadaczy a 600 wygnano, w Argos w 370 r. (jak donosi Isokrates w Philipp. 82) zgładzono 1300 obszarników. Oczywiście te straszne wydarzenia znajdują odgłos w literaturze politycznej, okolicznościowej i w filozoficznej spekulacji. Terenem niebezpiecznych eksperymentów była też Sparta, gdzie w 206 r. za tyrana Nabisa dokonano najstraszniejszego przewrotu socjalnego, jaki zna historia grecka w ogóle. W epoce hellenistycznej wyraz γεωργός nie oznacza już chłopa, uprawiającego własną
- ↑ Ze względu na jego wygląd zewnętrzny i rodzaj pracy (tak twierdzi G. Glotz w książce Le travail dans la Grèce ancienne, 1920).
- ↑ Ponieważ na wielkich majątkach uprawiano zboże, oliwki i wino i wypasano wielkie stada owiec i bydła, drobny rolnik, wobec zmieniających się warunków gospodarczych, musiał się ograniczyć do uprawy jarzyn, zwłaszcza w pobliżu miast.