Strona:PL Smolik - Po drodze.pdf/107

Ta strona została uwierzytelniona.



JAN MÜLLER.
TANCERKA.

Leciuchny wiatr wskróś skwarne blaski goni,
niosąc lotosów ciężkiej słodycz woni;
gdzieś w dali jęczy okrzyk barwnych pawi.
A przed cesarzem, jak gazela zwinna,
smukła i chyża, tańczy słynna
Si-Chi; za najpiękniejszą świat ją sławi.

Jej czar i taniec cesarza odurza,
więc głowę ciężką w poduszki zanurza;
przymyka oczy, twarz mu żarem płonie.
Cichy śmiech na jej wargach, w oczach wstaje
radość; i zwolna mu smukłe podaje,
zdobne pierścień’mi, białe dziecka dłonie...