Da się to widzieć[1]. Powiedz: synu luby!
Czy mnie potępiaez, żem twe zerwał śluby,
Czy też, choć wyrok mój zda ci się srogim,
Ja-m przecie dla cię nie przestał być drogim?
Ojcze! ja twoim jestem jako żywo; 5
Wtem jedno skrzętny, co twój głos mi każe
Obok twej woli, gdy jest sprawiedliwą.[2]
Wszelki ślub inny za nic sobie ważę.
Dobrze, mój synu! To ciebie zaszczyca:
Wszystko jest niczem przy woli rodzica. 10
Na to o dzieci każdy prosi bogów,
W domu, wszystkiego synowi udziela,
By ten był wrogiem dla ojcowskich, wrogów,
A tak jak ojciec wielbił przyjaciela.
Kto zasię dzieci niesforne napłodzi, 15
To sobie ukuł kajdany na nogi,
I śmiech zeń wielki pójdzie między wrogi.
Niech cię więc, synu, z rozsądku nie zwodzi
Rozkoszy żądza: odpędź jej podniety,
Boć zimnym ucisk jest niecnej kobiety, 20
Dla której łoża w zacnym domu szkoda.
O! zły przyjaciel — to złe gorsze wrzoda[3],
A więc się nie kwap: ona sobie przecie
Wynajdzie męża, lecz na tamtym świecie.
Bo, że ta jedna pomiędzy Tebany 25
Śmiała mi stawić opór niesłychany
I władzy mojej naruszać osady:
Ja przeto wobec całego zebrania,
Mimo przewrotnych przyjaciół dorady,
Śmierć jej wyrzekłem i nie zmienię zdania. 30
Niech Zeus tę sprawę rozsądzi w rodzinie;
Jeżelić krewny oporem mi stawa,
To obcy będzież strzegł mojego prawa?
Kto dobrym rządem w domu swym zasłynie,
Temu i z rządów kraju będzie sława. 35
Lecz kto w uporze swoim zatwardziały,
- ↑ „da się to widzieć“. Słowa te odnoszą się bezpośrednio do ostatnich słów przodownika Chóru: „ciężkież mu z lubą rozstanie“.
- ↑ „Ojcze! ja twoim jestem“ itd. Ażeby lepiej uwydatnić odpowiedź Hemona, przytoczę przekład tych wierszy przez K. Morawskiego:
Twoim ja, ojcze! Skoro mądrze radzisz,
Idę ja chętnie za twoim przewodem
I żaden związek nie będzie mi droższym
Ponad wakazówki z twoich ust rozumnych. - ↑ „złe gorsze wrzoda“; dopełniacz przy stopniu wyższym przymiotnika, dawniej częsty, dzisiaj używa się tylko w niektórych wyrażeniach; zazwyczaj dodaje się przyimek od, lub też spójnik niżeli.