Ta strona została przepisana.
ISMENA.
Klątwą to będzie kiedyś dla Kadmejów.
EDYP.
410 Z mocy jakiego, o dziecię, zrządzenia?
ISMENA.
Z twych gniewów mocy, gdy na grób twój stąpią.
EDYP.
Od kogo masz to, o dziecię, coś rzekła?
ISMENA.
Od ludzi, którzy z Delf chramu wrócili.
EDYP.
Więc Febus o mnie w ten sposób miał wieścić?
ISMENA.
415 Ci, co wrócili ku Tebom, tak głoszą.
EDYP.
A czyż z mych synów usłyszał to który?
ISMENA.
Obaj porównie i dobrze to wiedzą.
EDYP.
A usłyszawszy, przenoszą wyrodni
Tyranię ponad tęsknotę za ojcem?
ISMENA.
420 Wstręt mi to słyszeć, a jednak znieść trzeba.
EDYP.
Niechby im z bogów dopustu nie zgasło
Zarzewie waśni, niech w mojej osobie