realności, jak przy peyotlu prawdziwym. Ale inni, którzy probowali meskaliny, „chwalą ją sobie bardzo“. Nie znają nieszczęśni tamtego... Dr. B. specjalnie wrażliwy na najmniejsze dawki peyotlu Nr. 2., mający codziennie prawie hypnagogi bez żadnych narkotyków, już po 0,3 meskaliny (maksymalna dawka 0,5 w dwóch porcjach co godzinę) doznał wrażeń zupełnie niezwykłych i nie notowanych w książce Beringera. Poza tem, że miał pierwszorzędne wizje, z których niektóre namalował olejno i poza rozdwojeniem osobowości, podobnem do opisanego w książce Rouhier’a — widział swoją drugą osobę, jako świecący kryształ w odległości paru km. — przerobiono z nim eksperyment następujący: zawiązano mu starannie oczy, poczem wykonywano przed nim, w odległości paru kroków pewne ruchy. Dr. B. powtarzał dokładnie wszystkie ruchy, tylko naodwrót. Kładziono mu na czole monetę: zawsze poznawał którą stroną leży. Kiedy mu położono złoty zegarek, zobaczył orła. Sam właściciel zegarka nie wiedział, że na kopercie wewnętrznej jest wyryty orzełek. Inni doznawali wrażeń rozdwojenia, obcości własnego ciała, dochodzącej prawie do tego stopnia, który osiągnąłem ja po peyotlu Nr. 1, w stosunku do własnej ręki. Zaznaczyć trzeba, że czysta meskalina nie wywołuje objawów przyzwyczajenia, podobnie, jak sam peyotl.
Jeśli chodzi o działanie moralne, to uważam że peyotl, a może i czysta meskalina, powinny być stosowane u nałogowych narkomanów w okresach odzwyczajania się od trucizn. W czasie działania
Strona:PL Stanisław Ignacy Witkiewicz-Nikotyna Alkohol Kokaina Peyotl Morfina Eter.djvu/136
Ta strona została uwierzytelniona.