względem form ich wyrazu, oddalić się od społecznego podłoża, którego pod względem życiowym jest funkcją. Stąd pochodzi wzrastający rozdźwięk między prawdziwymi artystami, a organizującem się w formy przyszłości społeczeństwem i ograniczenie istotnego zrozumienia ich dzieł do małych grup zanikających osobników dawnego typu. Sądzę, że jasnem jest dlaczego zanik uczuć metafizycznych prowadzi do rozwydrzenia form artystycznych, które jest końcem sztuki wogóle na naszej planecie. Ale dość o tem — nie brnijmy w zapomniane i nikomu niepotrzebne już teorje artystyczne. Otóż narkotyki z początku zastępują pewnym nielicznym osobnikom sztukę, religję i filozofję — (mówię oczywiście o zdeklarowanych nałogowcach jadów wyższego rzędu) — a następnie wyjaławiają ich pod tym względem spotęgowanego przeżywania ich osobowości zupełnie, niszczą ich kompletnie pod każdym względem, odgraniczając od społeczeństwa, zamykając w ich własnym niedostępnym świecie obłędnych przeżyć i deformując poczucie ich rzeczywistości do granic, poza któremi wszelkie porozumienie ich z normalnymi ludźmi staje się niemożliwe. Inaczej rzecz się ma z alkoholem w małych dawkach i nikotyną. Jady te przytępiają zdenerwowanego współczesnego człowieka powoli, niszcząc w nim również osobowość, ale nie rujnując w ten sposób, aby niezdolnym był do spełnienia mechanicznych funkcji w dzisiejszem społeczeństwie. Europa na tle jej starej kultury i zdegenerowanej ludności, możeby nie zniosła zaprowadzonej odrazu
Strona:PL Stanisław Ignacy Witkiewicz-Nikotyna Alkohol Kokaina Peyotl Morfina Eter.djvu/25
Ta strona została uwierzytelniona.