Strona:PL Stanisław Ignacy Witkiewicz-Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie istnienia.djvu/10

Ta strona została uwierzytelniona.



PRZEDMOWA.

Przedstawiając niniejszą pracę do oceny publicznej, muszę zaznaczyć pewne rzeczy, aby uniknąć niepotrzebnych nieporozumień u samego początku:
1) Mimo, że praca ta ma charakter nieco dogmatyczny, nie jest to wynikiem megalomanji, ani nawet zbytniej pewności siebie, tylko wypływa ze względów raczej formalnych. Nie uważam siebie bynajmniej za ostatecznego mędrca, który definitywnie rozstrzygnął wszelkie problemy świata, tylko za kogoś, który z dobrą wiarą próbuje podać pewne nowe metody i nowe oświetlenia odwiecznych zagadnień filozofji. Jeśli nawet „system“ niniejszy zawiedzie co do istotności swych rozwiązań, to mam nadzieję, że metoda jego nie okaże się bezpłodna, a ostro postawiona problematyka umożliwi może komuś lepsze wybrnięcie z postawionych tu zagadnień. Wprowadzona tu metoda brania ich, że tak powiem za rogi, zamiast pod ogon, za jakie uważałbym np. krańcowy materjalizm fizykalny, nie powinna zniechęcać zgóry do wyników — zimna krew musi być zachowana do samego końca lektury z dodatkami włącznie.
2) Wprowadzenie nowych kryterjów do filozofji i paru nowych terminów, a nadewszystko użyta symbolika, może wpłynąć na niejednego czytelnika z punktu deprymująco. Co do kryterjów, to myślę, że usprawiedliwią się one same w miarę czytania — nie trzeba zniechcać się do nich zgóry, tylko wmyśleć się w założenia podstawowe, z których one wynikają. Terminy nowe wprowadzam tylko tam, gdzie są one koniecznie potrzebne, a używanie starych mogłoby prowadzić do dwuznacz-