czych jednego rodzaju[1] i z powodu jednowymiarowości trwania niemożliwem do przyjęcia, tylko że będzie to współczesność jakości mniej lub więcej wyraźnych, nie jako takich, a tylko w tle dla (AT) istniejących. Pojęcie „jakości jako takiej“ i „tła“ są pojęciami pierwotnemi, wynikającemi z powyżej opisanych właściwości Istnienia i niesprowadzalnemi — bez nich niemożna sobie przedstawić (AT) samego dla siebie. Jakkolwiek w danym momencie (AT), (XN) należące do tła jako takie wyraźnie w (AT) istnieć nie będą, nie możemy powiedzieć, że ich wogóle niema i stworzyć pojęcie podświadomości, jako czegoś zupełnie nic ze świadomością nie mającego wspólnego, a jednak w tajemniczy sposób na świadome treści działającego. Od (X) znajdującej się jako takiej w (OT) jest cała skala wyraźności (XN) tła, aż do ich zaniku, jako niewyraźnych, przyczem nawet wtedy nie znikają one kompletnie, tylko nadają pewien charakter całości, który byłby zupełnie innym, gdyby tych (XN) tła nie było. Dana jedna jakość będzie zmienna w zależności od tła, na którem występuje i ta to zmiana jest postacią pod którą istnieją jakości w (AT) jako takie nie będące. Takiem jest pojęcie „tła“, „Unbemerkter Hintergrund“ Hansa Corneliusa.
Możemy założyć, że (XN) jednego rodzaju, n. p. (XjrN I) stanowić będą tło w powyższem znaczeniu, a na niem trwać jako taka jakość (X), należąca do innego rodzaju również jakichś (XjrN II). Oczywiście związek między tłem, a jakością jako taką istniejącą będzie w tym wypadku mniej ścisłym: tło będzie dla (AT) mniej wyraźnie charakterem całości, a bardziej będzie się zaznaczać jako różnica danej (X) jako takiej, w stosunku do tej samej (X) na innem tle. Możemy wreszcie założyć, że na tle (XjrN) wystąpi jakość (Xjt) jako taka — związek będzie oczywiście jeszcze luźniejszym. Zależnie więc od rodzajów jakości, musimy przyjąć różne stopnie ścisłości związku między tłem, a daną jakością, jako taką. Tosamo stosuje się do jakości byłych, w stosunku do obecnych i odwrotnie: kompleks (BXN)
- ↑ Co nie wyklucza przejść ciągłych danych jednorazowo (a nie jako następstwo, gdzie ciągłości być nie może) w jakościach bardziej przestrzennych (wzrokowych i dotykowych), (tęcza, zmniejszająca się siła gniecenia przedmiotu).