czynają samodzielnie rysować i nie krępowane żadną nauką, tworzą czasem kompozycye, lub zdobią przedmioty ornamentami, od których wprost we łbie się przewraca.
Jakim cudem dziecko, które nic nie umie, może podobnie piękne rzeczy tworzyć: tak idealne rozłożenie kształtów w danej przestrzeni, tak sharmonizowane całości kolorystyczne? Może właśnie tak jest dlatego, że ma ono w sobie nietkniętą jeszcze moc bezpośredniego wyobrażania, którą następnie traci, aby zdobyć wiedzę o przedmiotach rzeczywistych i sposoby realnego ich przedstawienia. Rozwój dziecka w tym kierunku urywa się jednak w pewnym okresie życia, mniej więcej w czasie od 8-go do 12-go roku. Albo następuje zanik zupełny zdolności i dziecko takie nigdy już ołówka do ręki nie weźmie, albo też, nauczone rysunku staje się normalnym imitatorem natury.
Można nawet postawić twierdzenie następujące: jeśli dziecko tworzy z wyobraźni wspaniałe jakieś rzeczy we wczesnym okresie dzieciństwa, prawie pewnem jest, że wielkim artystą nie będzie. Odwrotnie: początkowa nieudolność przy początkach nauki rysunku, przy braku zupełnym poprzedniej twórczości dziecięcej, zmienia się czasem w późniejszym okresie w niebywałą zdolność władania formą i osobniki takie stają się prawdziwymi, dojrzałymi artystami. Dojrzałość w malarstwie, w prze-
Strona:PL Stanisław Ignacy Witkiewicz-Szkice estetyczne.djvu/121
Ta strona została uwierzytelniona.