Strona:PL Stanisław Ignacy Witkiewicz-Szkice estetyczne.djvu/158

Ta strona została uwierzytelniona.

przeciwnika, które należy z całem zaparciem się siebie sumiennie przestudyować. Trzymać się ściśle tekstu — oto zasada, pozwalająca uniknąć kwestyi osobistych. Dyskusya pozbawiona całkowicie pieprzu jest nudna i prawie niemożliwa. Chodzi o zachowanie miary. Niedoścignionym ideałem w tym względzie jest właśnie Henryk Poincaré w swojej walce z logistykami, o której wspomina Chwistek.
W artykule Chwistka w 2-gim numerze „Formistów“, musimy zaznaczyć pewien (według nas), postęp w teoryach tego autora: teoretyk formizmu pierwszy bodaj raz wspomiał w nim o formie i o „upojeniu“ takową. Jednak, ponieważ nie zanalizował poprzednio pojęcia formy i nie podał dokładnej jego definicyi, napomknął zaś o „wieloznaczności pojęcia przedmiotu“ jako o elemencie artystycznym, artykuł ten pozostawia wiele jeszcze do życzenia. Widzimy tu jakby chęć wybrnięcia z zamięszania pojęć, pomieszaną z chęcią utrzymania teoryi rzeczywistości i różnego jej przedstawienia, przedstawionej w 4-ech pierwszych numerach „Masek“. „Upojenie formą“ jest terminem, naszem zdaniem, zbyt nieokreślonym. Upajać się formą można równie dobrze gładząc n. p. nogę ulubionego charta, jak i patrząc na obraz Picassa. Chodzi właśnie o zróżniczkowanie pojęcia Formy i pojęcia Piękna, na mocy którego moglibyśmy odróż-