Jeśli dany obraz jest poza tą, niezupełnie ściśle dającą się określic granicą, poza którą zaczyna się sfera Czystej Formy, wszystko jedno jest czy „przedstawia“ taką lub inną historyę, czy ma tytuł prosty — czy zawiły. Przeważnie dotyczy tytuł ten nieistotnej jako takiej, a koniecznej przedmiotowej „treści“ obrazu, służy tylko jako znaczek do katalogu, o ile właśnie, przy obrazach realistycznych, symbolicznych i t. p. nie stanowi głównej pomocy w ich „zrozumieniu“. Ale temi dziełami, jako do sztuki (przez wielkie S.) nie należącemi, nie mamy potrzeby się zajmować, pozostawiając to zawodowym krytykom, którzy znów zato o Czystej Formie nie mają przeważnie najmniejszego pojęcia. Możnaby równie dobrze pod „Damą w zielonym szalu“ podpisać: „Spotkanie przeciwnych myśli“, a pod „Wujaszkiem i t. d.“ — poprostu: „Starzec w czerwieni i dziewczynka w bieli“. Jest to zupełnie prywatną kwestyą autorów i w stosunku do formalnej wartości i do przynależności danego dzieła do malarstwa formalnego, czy realistycznego, zupełnie nieistotną. Możliwem jest, że zawiły tytuł da komuś niepotrzebnie do myślenia, ale w stosunku do ogólnego niewykształcenia naszej publiczności, tego rodzaju przeszkody dla zwrócenia uwagi na stronę formalną obrazu, są zbyt delikatne. IV-ta Symfonia Beethovena ma tytuł pastoralnej, z powodu pewnego charakteru tematów. Jeśli kto ma ochotę
Strona:PL Stanisław Ignacy Witkiewicz-Szkice estetyczne.djvu/61
Ta strona została uwierzytelniona.