posiadających określony zakres zmienności formy) świata zewnętrznego. Ma ono sens, o ile na obrazach szuka się przedmiotów jako takich i chce się od nich, na tle różnych życiowych asocyacyi, wrażeń doznawać. Pojęcie to traci sens z chwilą kiedy na obrazy patrzy się jako na pewne konstrukcye kształtów, żyjące życiem własnem, posiadające jedność formalną, niezależnie od przedmiotów jako takich na nich wyobrażonych, jeśli się je pojmuje jako Czystą Formę, a nie zaś jako takie, lub inne, odbicia, czy też indywidualne interpretacye świata widzialnego.
Na innem miejscu staraliśmy się wyjaśnić dlaczego świat przedmiotów musi wejść do pewnego stopnia w każde, najbardziej oderwane dzieło sztuki malarskiej, o ile nie będzie ono geometrycznym ornamentem, lub czysto intelektualnym wymysłem:[1] Uczucie jedności indywidualizuje się i stwarza sobie formę w kombinacyach jakości czystych (barw, dźwięków), lub elementów złożonych (słów jako pojęcia, kombinacye dźwiękowe i obrazy, albo działań na scenie) poprzez świat wyobrażeń, uczuć i myśli danego osobnika.
- ↑ Teoretycznie możemy założyć wypadek taki, w którym w granicy przedmioty zredukowane zostaną do zera, nie implikując przy tem pojęcia czystego wymysłu, w przeciwieństwie do twórczości bezpośredniej. Ale wypadek taki musimy uważać za graniczny i niezmiernie rzadki.