Strona:PL Stanisław Korab Brzozowski - Nim serce ucichło.djvu/14

Ta strona została uwierzytelniona.
LILIA.



Ziejąc zatrute, zgniłe tchnienie,
Stęchłych wód tonie ołowiane
Leżą, bezwładnie odrętwione,
Wsłuchane w własne swe milczenie.

Patrząc na wód tych czarne tonie,
Białością swoją przerażona,
Chłonąc wyziewy ich zatrute,
Lilia omdlałe schyla skronie.