Strona:PL Stanisław Przybyszewski-Mocny człowiek 144.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

z poza ciemnawej skóry — kościec, sądząc z ogólnej budowy, delikatny i smagły, proporcye dobre, a ta reszta — to zwykle u kobiety mało indywidualna: jedna, jak druga ma to samo opolstrowanie, chudsze lub pełniejsze — a ta nie jest ani chudą, ani zbyt pełną. Jedna tylko rzecz u kobiety zupełnie nieobliczalna, to temperament płciowy. Czasami zdaje się, Bóg wie, jaki raj rozkoszy obiecywać, a w najgorętszym uścisku ani drgnie, a przeciwnie ta zimna, niedostępna, z wzrokiem odpychającym na drugi koniec świata, ta immaculata staje się nagle wulkanem, ogniem, pożogą, zniszczeniem...
Rozważał głęboko, jakie będzie ich pierwsze połączenie. Tylko nigdy nie pozwolić się zaskoczyć czemś niespodzianem, jakąś nieznaną, wyrafinowaną rozkoszą, bo to, jak morfina, stanie się potrzebą, bez której się szaleje; trzeba być nieskończenie bacznym i ostrożnym, bo kobieta, która pragnie mężczyznę ujarzmić, ma tysiąckroć razy zdraliwsze sieci, aniżeli pół ślepy samiec, gdy mu żądza krwią ślepia zaleje, a sztuka uwodzenia samca nie wiele co misterniejsza, a może głupsza jeszcze od obłąkanej kołowacizny tańców głuszca wobec nieskończenie podstępnego, idealnie artystycznego mistrzowstwa doświadczonej kobiety.
A Karska posiadała bez wątpienia tę sztukę