Ta strona została uwierzytelniona.
KSIĄDZ.
Wy chcecie, widzę, igrać ze mną
tajemnicami. —
PUSTELNIK.
Mówię, że trwogę znasz tajemną
ty sam, co igrasz z ludem
słowami!
KSIĄDZ.
Ksiąg bożych, gadam Słowo Boże,
co są w me ręce powierzone,
siedmioma zwarte pieczęciami.
PUSTELNIK.
Pieczęć tajemnic tych ozdarta:
nad Twoją dolą zawieszona
wyroków Bożych karta.
KSIĄDZ.
Śmiesz mówić, jakoż dowieść zdołasz;
próżne przechwałki, próżno wołasz;
lituję twojej głowy, Stary.
PUSTELNIK.
Biadaj nad sobą, nie nademną,
złamałeś ślub dla pokus Czarta;
dziś jeszcze zaznasz kary.
KSIĄDZ.
Włóczęgów groźby się nie boję,
PUSTELNIK.
Toć jeno dla cię tutaj stoję.