eóż pod ziemią zadrgało,
czy to Mendog król za łanią goni.
5. Gdy Mendoga nie stało, —
huf pod ziemią w róg dzwoni:
czy to Mendog król z tysiącem koni.
6. Przeminie czas,
przepłynie czas,
przeleci głos co dzwoni;
nie stanie cię,
ni twoich kras,
łzy jeno wichr przygoni.
7. Wróć, wróć ty nasz,
bo jeszcze czas,
my tu za tobą śli;
nas swoich znasz,
od młodych lat
tam ogień jeszcze tli.
Wróć, wróć do chat
8. Wróć, wróć do chat,
z nich wstanie cud
twych młodych lat
od Switeźnych, Switeźnych wód;
gdy woda się rozedzwoni
z błękitów jasnej toni,
sam płużański bór
zaszumi we wtór:
Król Mendog w tysiące koni
(słychać jakoby daleki tentent wśród szumu
organów).
9. Jedzie, jedzie,
tętni, dzwoni,
w tysiąc koni,
w tysiąc koni:
król Mendog,
litewski król Mendog od Trok!
Strona:PL Stanisław Wyspiański-Legion 078.jpeg
Ta strona została uwierzytelniona.