Ta strona została uwierzytelniona.
i jakby wieszczka rozpowiada
gestem,
wróżąca jedno słowo: biada.
Czarne welony, czarne chusty;
z zaciśniętemi idzie usty;
że cała onych Bogiń gromada
przystanęła przycichła i bada.
NIKE Z POD CHERONEI
Oto wieńce wam niosę wiązane
z choin; przystanęłam w ogrodzie
i rwałam —
NIKE Z POD SALAMINY
Chcę wieńców z róż.
NIKE Z POD CHERONEI
Róż niema, róże pomarły;
badyle kwiatów suche
wichry przegonne w puch starły;
z liści złotych kobierzec na wodzie.
NIKE NAPOLEONIDÓW
Chcę wawrzynu wieńców i dębu.
Jakoż zwycięstwo się ziści — ?
NIKE Z POD CHERONEI
Dęby odarte z liści.
Wichr przegnał zimną zawieruchę
nad ogrodem; — i liście opadły;
ogrody puste i głuche
a gałązki zmartwiałe i kruche;
ni ptaków świergoty letnie,
ni Marsyasowe fletnie;