Ta strona została uwierzytelniona.
łza już się w oczach nie ląże,
do lotu się skrzydła rozwarły...
CHÓR
Gdzie dążysz? —
NIKE Z POD CHERONEI
Oto po Śmierć dążę.
Obaczę ich znowu we krwi.
Pozwalasz mi znowu wstać,
poległym łoże słać.
O Pallas, Zewsowa dziewo,
jakożem dzisiaj szczęśliwą.
O Sławo, przecz znowu mogę
dziełami znaczyć drogę.
Widziałam Maciejowice
i ległą zakłutą brać.
Na bój, na bój!
Podajcie ręce siostrzyce:
otośmy przymierze zawarły.
CHÓR
(podają sobie ręce)
Cyt! — — — Stój.
Krzew zwarzył wicher ostry;
wylękłe, wyschłe drzewa,
w nich Eol, jak w arfach śpiewa;
laurów nie ma a róże pomarły — —
NIKE Z POD CHERONEI
Siostry!
Otośmy przymierze zawarły:
oto po Śmierć, po Śmierć dążę: