Ta strona została uwierzytelniona.
(opiera czoło o pierś W. Księcia)
Daj ochłodzić kamykiem czoło. — — — — Carski dar, —
piękny. —
W. KSIĄŻE
Biedny ty, — duràk, — —
GENDRE
Tak Carstwo czar. —
W. KSIĄŻE
Rzewny ty, — czy pijany — ?
GENDRE
Wasza miłość? —
W. KSIĄŻE
Obraza — ?
No, — no, — rzewny, — już ja widzę, że rzewny,
że ty się stał przedemną sercem śpiewny.
A dla kogo ty nucisz ten serdeczny żal — ?
No, generàł, — tak masz tu przy boku stal,
szpada, — co? — —
GENDRE
Tak kto mnie wydarł serce — ?
Ja serce miał, — — czy naszli mnie morderce,
gdy ja się duchem chwiał...?
Wszystko wziął Car, — niech wziął; — tak, gdy już u grobu,
kto dziś uwolni mnie wlec się do tego żłobu,
gdzie duszom dają pić — ?, gdy pragnie dusza?
W. KSIĄŻE
Ty chcesz na tamten świat, — ty brat — ?, a co cię zmusza?