Ta strona została uwierzytelniona.
marnie?
I ty sądzisz że ciebie nie ogarnie
ten lot orłów,
którychem ja pobudziła.
A wiesz-że ty, jaka jest siła,
co się dzisiaj w nocy przesila?
POTOCKI
(opuszcza głowę, zasępiony)
PALLAS
(włócznią uderza go po głowie)
Zapamiętaj się w twoim rozumie.
ZALIWSKI
(na czele oddziału żołnierzy)
(wchodzi z małej uliczki, z lewej)
(wchodzi z małej uliczki, z lewej)
To noc, niech kule biją.
(komenderuje)
Formuj front! — W lewo zwrot!
Marsz!!
PALLAS
Gdzie?!
ZALIWSKI
Do Arsenału!
PALLAS
(wskazując Potockiego)
Patrz!
ZALIWSKI
Kto tu jest?! Hasło! Stój!
POTOCKI
(nieporuszony)
Kto? — — — — — — — Swój.