Ta strona została uwierzytelniona.
KERA
(nad trupem Potockiego)
O koronie marzy.
KS. CZARTORYSKI
(zadumany)
Gdzie pójść — ?
KERA
(nad trupem Potockiego)
Myśl swoją miej na straży.
KS. CZARTORYSKI
(rozgląda się)
By wgłąb mej duszy się nie wdarli,
uniknę, — — —
(chce iść w kierunku ulicy)
KERA
(nad trupem Potockiego)
(wznosi głowę)
(wznosi głowę)
Słyszą. — —
KS. CZARTORYSKI
(zatrzymał się)
(pochylił się, by zbadać,)
(by dostrzedz)
(pochylił się, by zbadać,)
(by dostrzedz)
Kto!?
KERA
(nad trupem Potockiego)
(podnosi się)
(z ust jej ciecze krew)
(podnosi się)
(z ust jej ciecze krew)
Umarli!