Strona:PL Stanisław Wyspiański-Wesele 145.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
niech nie radzą, nic nie radzą
jednoś niechaj w ciszy staną.
Jutro wielką tajemnicą.
A ty wstawszy bardzo rano,
skoro zejdzie pierwsze słońce,
ku drogom natężaj słuch
GOSPODARZ
jutro?!
WERNYHORA
jutro!!!
GOSPODARZ
wszelki duch!!!


SCENA 25. GOSPODARZ, GOSPODYNI.
GOSPODARZ
żono, słuchajno żonisia
podźno Hanuś
GOSPODYNI
cóż takiego?!
GOSPODARZ
osobliwy ten dzień dzisia,
tyle naraz wiem nowego
GOSPODYNI
a złego co, cy dobrego?
GOSPODARZ
a wiesz mama tyle tego,
że mi w głowie huczy, szumi;
kto zrozumi, kto zrozumi